Witam!
Mam jeszcze pare minut, opiszę metodę otrzymywania dość drogiego CuO(tlenku miedzi II)
Potrzebne będą:
wodorotlenek sodu/potasu/amoniak
siarczan/chlorek miedzi
woda
coś do grzania
waga
zestaw do sączenia
------------------------------------------
reakcja idzie w ten sposób:
CuSO4 + 2NaOH ---> Cu(OH)2 + Na2SO4

Mieszamy w ilościach stechiometrycznych, czyli jeden mol siarczanu z 2 molami NaOH, jeśli ktoś nie wie ile to, no niestety - do nauki Jak wrócę z roboty mogę ewentualnie przeliczyć. Oczywiście robimy powiedzmy nienasycone roztwory tych soli. Mieszamy w jakiejś zlewce czy innym szklanym naczyniu i podgrzewamy do wrzenia. Roztwór z niebieskiej galarety przejdzie w czarne zło. Gotujemy i mieszamy jeszcze parę minut. Zostawiamy do ostygnięcia, odsączamy. Teraz najważniejsze to kilkukrotnie przepłukiwać i zmieniać sączek, bo pozostają jeszcze reszty sodu, który zmieni nam barwę, np gwiazdek czy komet. Jeśli ktoś ma możliwość, można nasz produkt jeszcze wyprażyć - wrzucić do jakiejś czystej puszki i sru do ognicha czy pieca, na kilkadziesiąt minut
--------------------------------------------
I już! Synteza jest bardzo prosta i bardzo tania. Uważajcie na NaOH - jest w sumie żrący, ale nie ma paniki, przy oblaniu wystarczy się umyć... Zastosowań CuO nie będę Wam opisywał - sami dobrze wiecie